Autor |
Wiadomość |
paolcia |
Wysłany: Sob 16:54, 02 Cze 2007 Temat postu: |
|
ŚŚ 104 - 113 WSTYDLIWA TAJEMNICA
PEDRO ZOSTAJE ARESZTOWANY.JULIANA WRACA DO DOMU. ANTONIA ZARĘCZA SIĘ Z NINEM.
Na polecenie Barbary Pedro przetrzymuje Reginę. Aby uratować matkę Juliana musi oddać majątek Juana Tobiasa i nie mieszać się z związek Maritzy i Marcosa. Dziewczyna spełnia te warunki i wraca do domu. Dla dobra wszystkich postanawia też zakończyc swoje znajomości z Luzmilą i Marcosem. Tymczasem Pedro ukrywa się w mieszkaniu Luzmilii. Wychodzi z ukrycia gdy pojawia się Charlie. Między mężczyznami dochodzi do bójki. Pedrowi udaje się uciec, ale wpada na ochroniarzy Reginy. Zostaje schwytany i trafia do aresztu.
GRZECHY PRZESZŁOŚCI
Podczas jednej z rozmów z Albertem Xiomara wyznaje, że podejrzewa, iz Maritza Ferrer, to tak naprawe Barbara Montesinos. Skąd te podejrzenia? Maritza, wie to, o czym wiedziała tylko Barbara, czyli zna fakty z niechlubnej przeszlości Xiomary. Dziewczyna pracowała w agencji towarzyskiej, której właścicielką była...Barbara! W rzeczywistości nie są kuzynkami. Alberto nawet nie próbuje ukrywać zaskoczenia. Na męzczyzne czeka jeszcze jedna niespodzianka. Kiedy idzie na spotkanie w firmie Marbella, dowiaduje sie, że dyrektorem jest... Maritza Ferrer!
ROZSTANIE I ZARĘCZYNY
Antonia prosi Nina, by wyjechał z nią do Europy. On jednak odmawia. Dziewczyna jest przekonana, że zrobił to z powodu Ginger. Efekt? Antonia zrywa z Nienem. Potem umawia się w restauracji z Charliem. Oboje wspierają się po zawodach miłosnych. Nieoczekiwanie do restauracji wchodzi, poszukujący Paka, Nino i widzi Antonię w objęciach Charliego. Dla chłopaka wszystko jest jasne. Zwłaszcza że słyszy, jak Antonia mówi Charliemu,że nie wyjdzie za Nina, bo jest zakompleksionych chłopakiem z ulicy. Dziewczyna dostrzega go i prosi o chwilę rozmowy. Szczerze mówi mu o swoich uczuciach i obawach. Wyjaśniają sobie wszystkie wątpliwości i ogłaszają zaręczyny. |
|
|
paolcia |
Wysłany: Pon 16:58, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
SZYBKI ŚLUB.
MARCOS WIDZI JULIANĘ I MARITZĘ RAZEM.BARBARA NISZCZY MAGICZNE LUSTRO.
BARBARA ROZKAZUJE ROMEROWI,BY PRZYNIÓSŁ JEJ UBRANIA MARITZY.MĘŻCZYZNA WYKONUJE ZLECENIE,A PO POWROCIE INFORMUJE, ŻE PEDRO PORWAŁ PEDRITA I REGINĘ.SŁYSZY TO JULIANA.PROSI BARBARĘ,BY POZWOLIŁA JEJ IŚĆ DO MATKI.WTEDY BARBARA PRZYPOMINA SOBIE WIZYTĘ REGINY W DOMU MUTTICH,KIEDY TA PRZYSZŁA WYZNAĆ PRAWDĘ GABRIELOWI O CÓRCE.TERAZ BARBARA UŚWIADAMIA SOBIE,ŻE TĄ CÓRKĄ JEST JULIANA.INFORMUJE WIEC DZIEWCZYNĘ,ŻE NIE ZABIJE JEJ, ALE WYKOŻYSTA W SWOJEJ ZEMŚCIE NA GABRIELU.POTEM,ZMIENIONA W MARITZĘ,IDZIE DO ICH DZIELNICY.GDY WIDZI MARCOSA NAMIĘTNIE GO CAŁUJE, A POTEM Z OBRZYDZENIEM PRZYTULA SIĘ DO LUZMILI.WSZYSCY ZGODNIE TWIERDZĄ,ŻE MARITZA JEST DZIWNA,JAKBY NIE TA SAMA.TYMCZASEM JULIANA UCIEKA ŚPIĄCEMU ROMEROWI I IDZIE DO SWOJEJ DZIELNICY.ZASTAJE MATKĘ W TOWARZYSTWIE GABRIELA.KOBIETA WCZEŚNIEJ POKAZAŁA MUTTIEMU ICH WSPÓLNE ZDIĘCIE I WYJAŚNIŁA, ŻE BYŁ,JEST I BĘDZIE MIŁOŚĆIĄ JEJ ŻYCIA.
CZAS SKOŃCZYĆ Z SEKRETAMI.
BARBARA,JAKO MARITZA,ZJAWJA SIĘ W DOMU MUTTICH I PROSI MARCOSA, BY JAK NAJSZYBCIEJ SIĘ POBRALI.CHŁOPAK ZGADZA SIĘ,ALE ZALEŻY MU , BY UKOCHANA DOWIODŁA, ŻE NIE CHCE ZABAWIĆ SIĘ JEGO KOSZTEM. PROSI, BY SPĘDZILI RAZEM NOC W DOMKU, W KTÓRYM ZNALEŹLI SIĘ PO WYPADKU. PRZERAŻONA MARITZA PRÓBUJE WYMYŚLIĆ JAKĄS WYMÓWKĘ.WTEDY MARCOS INFORMUJE JĄ, ŻE NIE UKŁADA IM SIĘ , BO DZIEWCZYNA COŚ PRZED NIM UKRYWA.JEŚLI NIE SKOŃCZY Z SEKRETAMI ICH ZWIĄZEK NIE PRZETRWA.PRZYPARTA DO MURU MARITZA ZGADZA SIĘ NA WSPÓLNĄ NOC.PODCZAS ROZMOY DO OGRODU WBIEGAJĄ PSY I ZACZYNAJĄ SZCZEKAĆ NA DZIEWCZYNĘ.MARCOS JEST ZASKOCZONY. WCZEŚNIEJ PSY SZCZEKAŁY TYLKO NA BARBARĘ....
JUŻ NA ZAWSZE MARITZA???
WŚCIEKŁA BARBARA WRACA DO MIESZKANIA ROMERA.WSPÓLNIK ZADBAŁ, BY ZNALAZŁA SIĘ TU RÓWNIEŻ JULIANA.BARBARA WYŁADOWUJE SWOJĄ ZŁOŚĆ NA DZIEWCZYNIE.POPYCHA JĄ NA LUSTRO,KTÓRE SIĘ TŁUCZE.POKALECZONA JULIANA CZEKA NA PRZEMIANĘ, ALE BARBARA WCIĄŻ OZOSTAJE MARITZĄ.SZCZĘŚCIE BARBARY NIE ZNA GRANIC.W KOŃCU BĘDZIE MOGŁA POKAZYWAĆ SIĘ JAKO MARITZA I W DZIEŃ I W NOCY.PEWNA SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI INFORMUJE JULIANĘ, ŻĘ WYGRAŁA BO NAJBLIŻSZĄ NOC SPĘDZI Z MARCOSEM.ZANIM JEDNAK TO SIĘ SRANIE, MUSI ZAŁATWIĆ JESZCZE JEDNĄ ZALEGŁĄ SPRAWĘ.ODWIEDZA NESTORA, BY GO POINFORMOWAĆ ,ŻĘ CHCE ODEBRAĆ SPADEK PO ZMARŁYM MĘŻU, JUANIE TOBIASIE.
sorki że ciągle tą samą czcionką , ale nie miałam dużo czasu byt to napisać ,bo....zaczyna się LMEEE!!!! |
|
|
paolcia |
Wysłany: Pon 16:37, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
CENA PRAWDY
MARCOS ŻĄDA OD XIOMARY ROZWODU
ROMERO KRADNIE MAGICZNE LUSTRO
Maritza i Antonia odkrywają, że Xiomara nie jest w ciąży. Mówią o tym Marcosowi. Gdy on dowiaduje sie o kłamstwie żony, postanawia jak najszybciej się rozwieść. Wyrzuca też Xiomarę z domu. Kobieta wpada w szał i grozi śmiercią Giselle. Mutti wzywa policję. Xiomara trafia do więzienia. Tymczasem w rozmowie z Antonią Gisell wyznaje, że ojcem jej dziecka jest Charlie. Informacja ta dociera do Luzmily.
Przemiana Juliany
Luzmila radzi przyjaciółce, aby zrobiła nowy krem i podarowała go Marcosowi. Musi jednak zrobic go jako Juliana a nie Maritza. Gdy Juliana pracuje w laboratorium, odwiedza ją Marcos. Chce porozmawiac o Maritzie. Potem rozmowa schodzi na temat tajemniczego mężczyzny, w którym zakochana jest Juliana. Marcos orientuje się, że to on stał się obiektem uczuc dziewczyny. Po jego wyjściu Juliana postanawia zmienic się zewnętrznie i prosi o pomoc matkę. Gdy nastepnego dnia Marcos odwiedza dziewczynę, jest mile zaskoczony jej wyglądem. Podczas kolejnej wizyty, kiedy Juliana wręcza mu nowy krem, aby wyciągnął firmę z ruiny, on niespodziewanie ją całuję.
Lekarstwo na poparzenie
Barbara budzi się ze śpiączki. W pożarze całe jej ciało zostało poparzone, a twarz zdeformowana. Ponieważ w każdej chwili może zostac aresztowana, ucieka ze szpitala. Schronienie znajduję u zawsze wirnego Romero. W jego mieszkaniu widzi też po raz pierwszy swoją twarz. Jest przerażona. prosi wspólnika, by przyniósł jej lustro Maritzy. Romero spełnia jej proźbę. Barbara staje przed lustrem i wypowiada życzenie, kim chce byc. Staje się... Maritzą Ferrer. |
|
|
paolcia |
Wysłany: Wto 19:10, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
dziękki za opis to skany??? jjak tak to nie musisz już mi tej dtronki robić :p postaram sie bytś została moderatorem:d |
|
|
natkanatka |
Wysłany: Wto 15:42, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Odcinki od 76-85=)
Wyrok na Ferrer...
Regina ratuje życie córce...
Barbara staje się świadkiem przemiany Maritzy i Juliany.
Nikt z rodziny Mutii nie wierzy w niewinnośc Maritzy. Jedynie Marcos staje w obronie ukochanej. Barbara boi się, że dziewczyna może pokrzyżwoac jej plany. Zleca Pedrowi, by pozbył się Maritzy. Okazja nadarzy się, gdy w akademii odbędzię się konkurs taneczny, a nagrodami są tańce z Ninem, Maritzą i Luzmilą. Przebrani Ginger i Pedro zjawiają się w akademii. Podczas "odbioru" głownych nagród przez Marcosa, Charliego i Antonię, Pedro znajduje miejsce by oddac celny strzał. W tym moemncie pojawia się niewidoma Regina i potrąca dłoń zamachowca. Kula przelatuje obok Maritzy.
Ostatnie połączenie...
Pedrito informuje zebranych że niedoszłym zabójcą jest jego ojciec. Tymczasem wściekła Barbara każe zamachowcom wrócic do akadmeii i dokończyc zadanie. Mają 15 minut na pozbycie się Maritzy. Los wydaje sie sprzyjac Pedrowi, bo Maritza bojąc się o matke, wybiega z budynku by jej poszukac. Pedro atakuje dziewczyne. Pojawiająs ie Marcos, Nino i inni mieszkńcy dzielnicy. Otaczają Pedra i wzywają policje. Podczas szarpaniny ze stróżami prawa mężczyźnie wypada telefon i zaczyna dzwonic. Odbiera Marcos. Słyszy głos Barbary pytającej, czy zabił Maritzę Ferrer.
Fałszywa służąca...
Barbara zakrada się do domu Juliany i ukrywa się w znajdującej się w laboratorium szafie. Staje się świadkiem przemian Maritzy w Juliane. Poźniej napada na Regine i żąda ujawnienia tajemnicy lustra. Na pomoc Reginie przybywa ojciec Juana Tobiasa. Nestor Fonseca rozmawia z Julianą i informuje ją że nazajutrz odbędzie sie odczytanie testamentu jego zmarełego syna. Gdy dziewczyna przybywa na miejsce, dowiaduje się o śmierci adwokata. Nagle zauważa Barbarę w stroju służacej. Kobieta, grożąc jej rewolwerem, zamyka ją w pokoju, a potem wznieca pożar... |
|
|
Aneta |
Wysłany: Sob 8:59, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Odcinki od 68-75=)
Wpadka Barbary...
Juliana wychodzi za mąż za Juana Tobiasa...
Maritza zostaje aresztowana.
Rozgoryczony Marcos proponuje Xiomarze małżeństwo. Mijają trzy miesiącei nadchodzi dzień ślubu. Tymczasem Juliana ma dośc ukrywania się i zanamową ciotki Mercedes, postanawia udowodnic swoją niewinnośc. Pierwszykrok w tym kierunku? Szczera rozmowa z Marcosem. Niestety, kiedydziewczyna przybywa do domu Muttich, staje się świadkiem powrotunowożeńców.
Powrót z zaświatów...
Marcos dowiaduje się, że Alberto wykupił 30% akcji firmy. Skąd miał nato kase? Mutti przypomina sobie ostatnią rozmowę z Juanem Tobiasem,który ostrzegał Go przed najbliższymi. Postanawia odwiedzic JuanaTobiasa i zapytac Go, kogo miał na myśli. O swoich zamiarach mówiBarbarze. Kobieta jest zdecydowana pozbyc się ciekawskiego pasierba.Jedzie za nim. Gdy próbuje zastrzelic Marcosa, zauważa ją Juan Tobias iw ostatniej chwili zasłania Muttiego swoim ciałem. Mężczyzna ginie.Kilka dni później odbywa się pogrzeb Juana Tobiasa. Na ceremoni zjawiasię też Marcos, by złożyc kondolencje. Gdy wdowa odchyla woalkę,zaskoczony Marcos widzi... Maritzę. Dziewczyna błaga, by ją wysłuchał.Nie zginęła w wypadku samochodowym i nie szpiegowała dla konkurencji.Wtedy pojawia się policja. I chociaż Maritza wie że trudno jej będzięudowodnic swoja niewinnośc, ujawnia się. Zostaje aresztowana.
Prawda wychodzi na jaw...
Barbara i Alberto rozmawiają o zniszczeniu Maritzy Ferrer. Przypdkowosłyszy ich Cristina i nagrywa rozmowę. Gdy kochankowie wychodzą zfirmy, Cristina wykradaz biurka Barbary dokumenty ze sfałszowanympodpisem Maritzy i zawozi na policję. Inspektor inforumuje Marcosa, żeMaritza jest niewinna. Afera została zaplanowana przez Barbarę.
Zemsta byłego męża...
Tymczasem Pedro zleca swoim znajomym, by porwali Pedrita. Nic tak niezaboli jak zniknięcie dziecka. Porywacze popełniają błąd i uprowadzająNachita. Pedro jest wściekły. Luzmila jest pewna, że zniknięcie chłopcato robota jej eks-męża. Postanawia się z nim spotkać i przekonac dowypuszczenia Nachita. Nie wie, że w tym samym czasie porywacze porzucają chłopca na środku ulicy... |
|
|
paolcia |
Wysłany: Pią 16:52, 13 Kwi 2007 Temat postu: streszczenia ze ŚS |
|
TU BEDZIEMY PISAĆ STESZCZENIA Z śs |
|
|